Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 04.11.2020 05:16 Publikacja: 04.11.2020 05:16
Foto: Adobestock
Pogarszająca się sytuacja na rynku węgla energetycznego skłoniła Jastrzębską Spółkę Węglową do rozpoczęcia analiz dotyczących eliminacji tego surowca ze swojej oferty. Prace nad nowym modelem funkcjonowania grupy trwają już od miesiąca i zakończą się 30 listopada. Wypracowane w tym czasie rozwiązania będą stanowić wkład JSW w grudniowe rozmowy górniczych związków zawodowych z rządem na temat przyszłości polskiego górnictwa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
To nie miało się tak skończyć. Indywidualni inwestorzy, którzy zorganizowali się w mediach społecznościowych nie sądzili, że upatrzona przez nich zdobycz wymknie im się z rąk i zostanie tanio sprzedana. Ich kosztem.
Finansiści muszą wyprzedzać konkurencję we współczesnym dynamicznym klimacie korporacyjnym. Dotyczy to szczególnie kontrolerów finansowych, których stanowiska zmieniały się znacząco na przestrzeni czasu.
Za kilka kwartałów ma ruszyć instalacja Hydrokrakingowego Bloku Olejowego i działalność terminalu przeładunkowego. Duże bieżące wydatki cały czas obejmują także remonty już funkcjonujących instalacji rafineryjnych.
Zwyczajne walne zgromadzenie JSW, które we wtorek wznowiło obrady po przerwie, udzieliło absolutorium członkom poprzedniego zarządu spółki z wykonania ich obowiązków w 2023 r. Jednocześnie jednak nie zdecydowało się na wypłatę dywidendy. Powód jest nadal ten sam – pożyczka PFR. Kurs spada.
W II kwartale koncernowi sprzyjały wysokie ceny miedzi, srebra i złota oraz niskie koszty zabezpieczeń, prądu, gazu i praw do emisji CO2. Ponadto wzrosła produkcja miedzi z wsadów własnych.
Brak odpowiednich technologii nie pozwala spółkom ograniczyć niektórych rodzajów emisji metanu. Potrzebne są dotacje i ułatwienia administracyjne.
Polska Grupa Górnicza, największa spółka tego typu w kraju, miała w 2023 r. ponad 2,3 mld zł zysku netto. Rok wcześniej wynik wynosił 2,5 mld zł. Jeszcze wcześniej, bo w 2021 r., strata sięgnęła 3,8 mld zł. Górnicza hossa jest już jednak za nami i wyniki za ten rok będą prawdopodobnie znacznie gorsze.
Zwyczajne walne zgromadzenie JSW, które we wtorek wznowiło obrady po przerwie, udzieliło absolutorium członkom poprzedniego zarządu spółki z wykonania ich obowiązków w 2023 r. Jednocześnie jednak nie zdecydowało się na wypłatę dywidendy. Powód jest nadal ten sam – pożyczka PFR. Kurs spada.
Brak odpowiednich technologii nie pozwala spółkom ograniczyć niektórych rodzajów emisji metanu. Potrzebne są dotacje i ułatwienia administracyjne.
Polska Grupa Górnicza, największa spółka tego typu w kraju, miała w 2023 r. ponad 2,3 mld zł zysku netto. Rok wcześniej wynik wynosił 2,5 mld zł. Jeszcze wcześniej, bo w 2021 r., strata sięgnęła 3,8 mld zł. Górnicza hossa jest już jednak za nami i wyniki za ten rok będą prawdopodobnie znacznie gorsze.
Firmy energetyczne, a razem z nimi inwestorzy, czekają na rządowe decyzje w sprawie wydzielenia ciążących energetyce węglowych elektrowni. Proces jest w toku, a pierwsze informacje o sposobie przeprowadzenia tej operacji oraz warunków finansowych możemy poznać na początku września. Na razie na tym oczekiwaniu jedne spółki zyskują, inne tracą. Co im się opłaci długoterminowo?
JSW dokonało weryfikacji założeń operacyjnych na 2024 r. Podstawowym wyznacznikiem to kolejny już spadek poziomu wydobycia. Obecnie spółka zakłada produkcję węgla na poziomie 13,07 mln ton, mimo, że wcześniejsze plany zakładały 14 mln ton. Mimo to, kurs spółki wzrósł.
Tauron widzi ryzyko ujęcia w sprawozdaniu za I półr. odpisów z tytułu utraty wartości aktywów wytwórczych - podała spółka w komunikacie. Spółka zidentyfikowałs przesłanki do przeprowadzenia testów na utratę wartości aktywów w związku z aktualizacją założeń cenowych.
Bogdanka szacuje, że w I półroczu 2024 roku EBITDA grupy wyniosła 262,7 mln zł, a zysk netto 43,1 mln zł - poinformowała spółka w komunikacie. Wyniki są dobre mimo, że gorsze rok do roku.
Bonusy dla inwestorów z warszawskiej giełdy to rzadki widok. Dziś oferuje je tylko sześć firm. Nowych trudno oczekiwać, choć spółki mówią, że chcą poprawiać relacje z rynkiem.
Nowy program dopłat do kredytów mieszkaniowych nie powinien spowodować takich skutków jak poprzedni, niemniej na wzrost cen się przełoży – oceniają eksperci. Państwo powinno raczej zadbać o budownictwo społeczne na wynajem.
Znany ekonomista Nouriel Roubini oskarżył szefową Departamentu Skarbu USA, że manipulowała emisjami obligacji rządowych w taki sposób by obniżyć realne koszty pożyczania pieniędzy. Janet Yellen stanowczo odrzuciła te oskarżenia.
Tylko pięć firm może obecnie oferować obligacje na bazie prospektów i kierować je do inwestorów indywidualnych i trzy z nich właśnie zbierają zapisy. Jesienią być może dołączy dwóch lub trzech kolejnych emitentów.
Do niedawna rynki finansowe koncentrowały się na sygnałach dotyczących polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych, ignorując pozostałe czynniki, mogące być źródłem ryzyka. Od dwóch tygodni wyraźnie widać, że inwestorzy zaczęli zwracać uwagę właśnie na ryzyko i postanowili go unikać.
Na pewno trzeba uczulić inwestorów detalicznych – nie jest tak, że bycie deweloperem jest prostą drogą do sukcesu. To nie jest i nigdy nie był łatwy rynek. Podchodźmy do inwestowania w obligacje ostrożnie – mówi Tomasz Puzyrewicz, dyrektor w DM Navigator.
O ile lipiec ma historycznie bardzo dobrą statystykę sprzyjającą stopie zwrotu na akcjach, o tyle mijający lipiec negatywnie odchyla się od historycznego wzorca.
Po nałożeniu na Polskę procedury nadmiernego deficytu, rząd powinien zacząć mocno zaciskać pasa. W krótkim okresie może to się negatywnie odbić na tempie wzrostu gospodarczego. W dłuższej jednak perspektywie wszyscy możemy skorzystać.
Zysk netto grupy Banku Millennium w drugim kwartale 2024 roku wzrósł do 228,5 mln zł z 105,8 mln zł rok wcześniej - poinformował bank w raporcie. Zysk netto okazał się 33 proc. powyżej oczekiwań, konsensus PAP Biznes zakładał zysk na poziomie 171,4 mln zł.
Rosną depozyty Polaków. Ale bieżące – zapewne głównie za sprawą kont oszczędnościowych. Lokaty terminowe idą w odstawkę – czerwiec był drugim z rzędu miesiącem ich spadku.
Forvis Mazars Group, międzynarodowa firma świadcząca usługi audytorskie, podatkowe i doradcze, opublikowała ósmą edycję badania sprawozdawczości finansowej europejskich banków („Financial reporting of European banks: benchmark study 2024”).
W II kwartale gwałtownie wzrosła liczba banknotów w obiegu: o ile w pierwszych trzech miesiącach przybyło ich nieco ponad 14 mln, o tyle od kwietnia do czerwca aż prawie 78 mln. Głównie za sprawą 200-złotówek. Liczba monet wzrosła w tym roku o 347 mln sztuk.
Piątkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się skromnymi zmianami najważniejszych indeksów. WIG20 spadł o 0,35 procent przy cofnięciu indeksu szerokiego rynku WIG o 0,26 procent.
WIG20 zamknął piątkowe notowania 0,4 proc. pod kreską i wrócił w okolice 2400 pkt. Czy w przyszłym tygodniu niedźwiedzie złamią w końcu ten poziom?
Europejskie rynki kończą tydzień wzrostową sesją. Odbicie na indeksach sprawia, że część strat z tego tygodnia zostało nadrobione. W przypadku niemieckiego DAXa rynek akcji zbliża się nawet do zakończenia tygodnia na 0,5% plusie.
Piątek przyniósł nową falę umocnienia złotego. Dzięki temu odrobił on dużą część ostatnich strat.
Państwa członkowskie w Radzie UE zdecydowały w piątek o uruchomieniu procedury nadmiernego deficytu wobec Polski i sześciu innych państw członkowskich. Objęte postępowaniem kraje będą miały cztery do siedmiu lat na realizację działań naprawczych.
Grupa Grodno pracuje obecnie nad nową strategią rozwoju i planuje ją przedstawić najpóźniej w pierwszych miesiącach przyszłego roku.
Rosyjski bank centralny podwyższył swoją główną stopę procentową aż o 200 pb., do poziomu 18 proc. Stała się ona najwyższa od kwietnia 2022 r.
Inwestorzy są ogólnie pozytywnie nastawieni do globalnych rynków akcji i wyników sektorowych. Większość (43,6 proc.) stawia na wzrost tych pierwszych. Największe nadzieje wiążą z sektorem IT.
Czwartkowa sesja na Wall Street ponownie wypadła kiepsko. Technologiczny Nasdaq stracił ponad 1%, a S&P500 0.5%. Kosmetyczne wzrosty rzędu 0.2% odnotował jedynie przemysłowy Dow Jones. Dziś jednak notowania kontraktów terminowych na wszystkie główny indeksy w USA odbijają. Futures na S&P500 znajduje się na poziomie 5465 pkt.
W myśl nowej propozycji spółki o istotnym znaczeniu dla gospodarki państwa mogą wydawać corocznie do 0,3 proc. dochodów na wsparcie ochrony ludności i obrony cywilnej. Wcześniej chciano by obowiązkowo przeznaczały minimum 3 proc. inwestycji.
PlayWay rozpoczął budowę księgi popytu na sprzedaż pakietu kontrolnego spółki Big Cheese Studio. Jej akcje tanieją dziś o kilkanaście procent. To największy spadek podczas piątkowej sesji.
Kolor zielony znów pojawił się na giełdach. Czy dobre nastroje utrzymają się do końca?
Piątek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku, co zdaje się bardziej wskazywać na korelację z globalnym sentymentem w krótkim terminie. Wczoraj indeksy na Wall Street próbowały odbijać (choć nie do końca skutecznie), ale wydaje się, że fala podaży na akcjach zaczęła wygasać.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas