Czego potrzebują firmy rodzinne

Do napisania tego artykułu skłoniła mnie rozmowa ze znajomym rehabilitantem. Jak na człowieka spoza branży finansowej okazał się zadziwiającą znajomością szeroko rozumianej dziedziny wirtualnych walut (aczkolwiek twierdzi, że sam nie inwestuje).

Od czasu pandemii chińska gospodarka przypomina bardziej wylegującą się pandę, symbol Państwa Środka, niż pędzącego tygrysa, z którym w przeszłości kojarzono najszybciej rozwijające się państwa Azji. Kończący się rok nie przyniósł zmiany tego obrazu, a przyszły, mimo wysiłków władz w Pekinie, również nie zapowiada poprawy.

Na początku listopada giełda w Tokio z sukcesem wdrożyła nową wersję systemu zawierania transakcji. W ramach przeprowadzonych zmian skrócono czas ich realizacji do milisekundy.

Z niepokojem stwierdzam, że końcówka roku nie wywołuje we mnie żadnej świeżej refleksji na jakikolwiek ważny temat. Być może to dlatego, że o wszystkim, co nasunęło się mi jako coś istotnego, pisałem przez cały rok.

Na początku roku nasze media obiegły zestawienia planów grupowych zwolnień spółek z różnych branż w naszym kraju. Teraz fenomen ten można obserwować w odniesieniu do innych europejskich gospodarek, w szczególności Niemiec.

Pod koniec listopada GPW przedstawiła „Nowe kierunki strategii na lata 2025–2027”. W mediach pojawiło się trochę komentarzy wskazujących na pewne niedostatki dostępnej publicznie prezentacji, która nie zawierała zbyt wielu konkretów.

Do napisania tego artykułu skłoniła mnie rozmowa ze znajomym rehabilitantem. Jak na człowieka spoza branży finansowej okazał się zadziwiającą znajomością szeroko rozumianej dziedziny wirtualnych walut (aczkolwiek twierdzi, że sam nie inwestuje).

Od czasu pandemii chińska gospodarka przypomina bardziej wylegującą się pandę, symbol Państwa Środka, niż pędzącego tygrysa, z którym w przeszłości kojarzono najszybciej rozwijające się państwa Azji. Kończący się rok nie przyniósł zmiany tego obrazu, a przyszły, mimo wysiłków władz w Pekinie, również nie zapowiada poprawy.

Na początku listopada giełda w Tokio z sukcesem wdrożyła nową wersję systemu zawierania transakcji. W ramach przeprowadzonych zmian skrócono czas ich realizacji do milisekundy.

Z niepokojem stwierdzam, że końcówka roku nie wywołuje we mnie żadnej świeżej refleksji na jakikolwiek ważny temat. Być może to dlatego, że o wszystkim, co nasunęło się mi jako coś istotnego, pisałem przez cały rok.

Na początku roku nasze media obiegły zestawienia planów grupowych zwolnień spółek z różnych branż w naszym kraju. Teraz fenomen ten można obserwować w odniesieniu do innych europejskich gospodarek, w szczególności Niemiec.

Pod koniec listopada GPW przedstawiła „Nowe kierunki strategii na lata 2025–2027”. W mediach pojawiło się trochę komentarzy wskazujących na pewne niedostatki dostępnej publicznie prezentacji, która nie zawierała zbyt wielu konkretów.

Grudzień jest miesiącem szczególnym. Wchodzimy w okres przedświąteczny, więc myślimy raczej o przyjemnościach: zakupach, prezentach, kilku dniach wolnych. Kto ma ochotę zasiąść do żmudnych obliczeń i zastanawiać się nad wysokością podatku?

Eksperci rynku kapitałowego zwracają uwagę na sytuacje, które potencjalnie mogą powodować konflikt interesów między TFI a klientami funduszy.

Początek tygodnia i zarazem ostatnia sesja 2024 na parkiecie w Warszawie nie przyniosła większych zmian głównego indeksu, WIG20. Benchmark spadł o 0,55%, do poziomu 2192 pkt. mWIG40 zniżkował o 0,06%, podczas gdy sWIG80 zanotował podbicie o 0,77%. Obroty na szerokim rynku wyniosły niecałe 772 mln złotych.

Rok 2024 zapisze się zapisze się w historii rynku złota jako jeden z najkorzystniejszych i najbardziej dynamicznych. Cena kruszcu wzrosła o 27 proc. rok do roku, odnotowując aż 40 rekordów cenowych.

Nadzwyczajne walne zgromadzenie Energi z grupy Orlen wyraziło zgodę na pozwy sądowe ws. decyzji o budowie niedoszłej elektrowni węglowej w Ostrołęce. Spółka nie podaje kwoty roszczeń.

Warto skorzystać z dostępnych możliwości obniżenia tegorocznego podatku. Jedną z nich są wpłaty na rachunki emerytalne. Jeśli nie wykorzystamy limitów do 31 grudnia – przepadną.

Ostatnia tegoroczna sesja na warszawskiej giełdzie przebiega pod znakiem przeceny największych spółek. Jednocześnie drożeją małe i średnie firmy.

W 2024 roku rynek fuzji i przejęć ma podobny poziom jak w 2023 r. Zaryzykuję, że w 2025 roku będzie widoczna poprawa – uważa szef polskiego biura Rothschild & Co.

W tym roku nie było skuteczniejszej strategii na rynku akcji niż podążanie za trendami, ale ostatnio pojawiły się wstrząsy i coś zaczęło pękać.

Jak zacząć inwestowanie od całkowitych podstaw, czyli od porządku w budżecie domowym i jak bezpiecznie rozpoczynać inwestycje – rozmawiamy z Dominiką Nawrocką, edukatorką finansową.

Firma XTB z przytupem kończy rok 2024 r. Spółka poinformowała o uzyskaniu licencji w Indonezji, a także o wzmocnieniu obecności na Bliskim Wschodzie.

Polska spółka sprzedaje prawa do dwóch projektów amerykańskiej firmie. Umowa przewiduje płatności początkowe oraz potencjalne płatności z tytułu kamieni milowych sięgające 299 mln dolarów.

Kończący się rok przyniósł zasadniczo zwrot w polityce pieniężnej na świecie. Główne banki centralne rozpoczęły proces obniżania stóp procentowych. Jednak od wrześniowego cięcia stóp procentowych rentowności długu w USA rosną.

W jednej z definicji rajd Świętego Mikołaja to okres między świętami i nowym rokiem, rozciągnięty na pierwsze sesje stycznia. Na razie na Wall Street tego przedłużonego rajdu nie widać. W piątek indeksy spadały.

Polska waluta zachowuje się nadzwyczaj spokojnie w poniedziałkowy poranek, 30 grudnia. EURPLN oscyluje wokół 4,27, a USDPLN wokół 4,09.

Dwie okołoświąteczne sesje z zeszłego tygodnia przyniosły minimalne zmiany WIG20 oraz lekki wzrost indeksów małych i średnich spółek. Przed nami ostatnie akcenty giełdowego roku i ostatnia szansa na poprawę wyników inwestycji.

Eksperci towarzystw funduszy inwestycyjnych najczęściej faworyzują fundusze obligacji, myśląc o optymalnych inwestycjach na 2025 r. Rynki akcji mogą przeżywać turbulencje, ale sytuacja gospodarcza ma wspierać wyniki spółek.

Biura maklerskie patrzą na nadchodzący rok z ostrożnym optymizmem. Mają nadzieję, że polski rynek pierwotny wreszcie podąży za Zachodem, gdzie ożywienie nabrało tempa.

Najwięksi optymiści prognozują, że indeks S&P 500 w ciągu 12 miesięcy dotrze do poziomu 7100 pkt. Ten scenariusz zakłada jednak, że wszystko w globalnej polityce i gospodarce ułoży się idealnie. Świat niestety jest jednak daleki od ideału, a rynki potrafią zaskoczyć.

Choć cykle obniżek stóp procentowych w głównych blokach gospodarczych dawno się już rozpoczęły, to obligacje nieraz oferują wyższe rentowności niż np. rok temu. Silna gospodarka powinna oznaczać większe zyski spółek, ale głównie zachodnich.

W ostatniej dekadzie jedynie trzy razy WIG20USD kończył rok na plusie. Przez ostatnie 12 lat aż dziewięć razy przewagę zdobywały ursusy. Wynik 3:1 pokazuje stan polskiego rynku kapitałowego.

W mijającym roku zdecydowana większość indeksów akcji szła w górę, a w przypadku tych wiodących nawet bardzo mocno. Nie należy jednak zapominać o złocie i kryptowalutach. Niewielki zawód sprawiają na razie obligacje.

Do napisania tego artykułu skłoniła mnie rozmowa ze znajomym rehabilitantem. Jak na człowieka spoza branży finansowej okazał się zadziwiającą znajomością szeroko rozumianej dziedziny wirtualnych walut (aczkolwiek twierdzi, że sam nie inwestuje).

Wysokość stawek za energię na 2025 r. jest już znana. Ceny energii dla gospodarstw domowych nie ulegną zmianie przynajmniej do września. W przypadku samorządów maksymalna cena zostanie utrzymana do końca I kwartału. Biznes na preferencje już nie może liczyć.

Po słabym 2023 r., w którym nasza gospodarka otarła się o recesję (wzrost o 0,1 proc.), rok 2024 r. był już dużo lepszy – prognozy wskazują, że urośliśmy w nim o około 2,8 proc. Rok 2025 ma przynieść jeszcze szybsze tempo rozwoju.

Od września mamy do czynienia z imponującym wzrostem rentowności amerykańskich obligacji.