Dywidendowe tuzy amerykańskiej giełdy

Spółki od dekad dzielące się z akcjonariuszami zyskiem charakteryzują się mniejszą zmiennością w porównaniu z szerokim rynkiem i lepiej zachowywały się w czasie rynkowych perturbacji.

Publikacja: 17.01.2025 06:00

Dywidendowe tuzy amerykańskiej giełdy

Foto: AFP

W gronie dywidendowych arystokratów jest grupa spółek, które szczególnie się wyróżniają, ponieważ wypłacają dywidendę nieprzerwanie od ponad 60 lat, zwiększając jej wartość, a niektóre firmy dzielą się zyskiem już od ponad wieku. W ostatnich latach ich popularność zmalała na rzecz gigantów technologicznych, ale długoterminowe wyniki są zachęcające.

Dywidendy w górę

Rok 2024 był rekordowy pod względem dywidend wypłaconych przez amerykańskie spółki. Było to spowodowane ciągłym wzrostem zysków i zainicjowaniem po raz pierwszy dywidend przez niektórych gigantów, takich jak Meta czy Alphabet.

Dywidenda na akcję wypłacana przez spółki z S&P 500 wyniosła 74,83 USD, co stanowi wzrost o 6,4 proc. w porównaniu z 2023 r. Był to 15. rok z rzędu corocznych podwyżek dywidendy w tym indeksie.

Wśród spółek z S&P 500 342 z nich podwyższyły poziom dywidendy na akcję w 2024 r., a 15 obniżyło dywidendę. Ponadto 8 spółek zainicjowało wypłatę dywidendy. Jednak liczba firm, które zwiększyły poziom dywidendy, jest niższa niż w poprzednich latach. Dla porównania, w ubiegłym roku 348 spółek podwyższyło dywidendę, a rok wcześniej 377.

Mimo że był to 15. rok z rzędu, kiedy spółki podnosiły poziom dywidendy i była ona w 2024 r. rekordowa, to stopa dywidendy dla S&P 500 jest blisko najniższego poziomu od ponad dwóch dekad. Wpływ na to ma m.in. to, że akcje spółek drożeją w znacznie szybszym tempie niż podwyżki dywidend. Poza tym amerykańskie korporacje chętnie dzielą się z akcjonariuszami zyskiem w inny sposób – poprzez wykupy akcji. Amerykańskie spółki wypłacają niemal półtora do dwóch razy więcej z tytułu wykupu akcji niż z dywidend ogółem.

Stopa dywidendy z S&P 500 wynosi obecnie 1,28 proc. Tak niskie poziomy widoczne były po raz ostatni na przełomie 2021 i 2022 r., a wcześniej na początku wieku. W szczytowym okresie bańki internetowej stopa dywidendy na S&P 500 spadła do zaledwie 1,14 proc. w roku 2000.

Mniejsza zmienność

Na amerykańskiej giełdzie oferta dostępnych spółek dywidendowych jest naprawdę szeroka. Oprócz rosnących wyników tamtejszych firm, które przekładają się na perspektywy dzielenia się z akcjonariuszami zyskiem, zachętą są także m.in. częstsze wypłaty. Charakterystyką spółek notowanych na amerykańskiej giełdzie jest regularne dzielenie się z akcjonariuszami zyskiem w ujęciu kwartalnym. Oprócz tego, istnieje grupa firm, które mają na tyle ugruntowaną pozycję rynkową, że od dekad wypłacają dywidendę. Mowa o dywidendowych arystokratach, czyli spółkach, które płacą dywidendę nieprzerwanie od co najmniej 25 lat i co ważne, podnoszą jej wartość. Oprócz tego, aby znaleźć się w tym gronie, spółka musi mieć odpowiednią kapitalizację i płynność.

Obecnie w USA jest 66 spółek, które spełniają te kryteria i zaliczane są do dywidendowych arystokratów. Wśród tych firm znajdziemy znane na całym świecie marki. Stopa zwrotu tych spółek w ubiegłym roku nie była wysoka, porównując ją do całego indeksu S&P 500. Wpływ na to ma oczywiście dominacja spółek technologicznych w indeksie szerokiego rynku, które w większości nie płacą lub płacą niskie dywidendy, ale inwestorów zachęcają perspektywy wzrostu notowań, co związane jest z dynamicznie rozwijającym się biznesem.

Grupa dywidendowych arystokratów w ciągu ostatnich pięciu lat wypracowała stopę zwrotu blisko 48 proc., a S&P 500 w tym okresie zyskał blisko 78 proc. Jednak w dłuższym okresie to dywidendowi arystokraci mogą pochwalić się lepszymi wynikami, gdyż w ciągu ostatnich 25 lat stopa zwrotu dla nich jest znacznie wyższa niż S&P 500.

Ponadto dywidendowi arystokraci charakteryzują się mniejszą zmiennością w porównaniu z szerokim rynkiem i lepiej zachowywali się w czasie rynkowych perturbacji. Z wyliczeń S&P Global wynika, że w miesiącach, kiedy S&P 500 spadał, dywidendowi arystokraci radzili sobie lepiej w 69 proc. przypadków. Ponadto mają także niższy tzw. drawdown, czyli różnicę spadku notowań od szczytu do dołka.

Wpływ na lepsze wskaźniki ryzyka ma dywersyfikacja grupy dywidendowych arystokratów i brak skupienia dużej wagi w rękach kilku technologicznych gigantów, tak jak w przypadku S&P 500, gdzie grupa Siedmiu Wspaniałych odpowiada za mniej więcej jedną trzecią całego indeksu. Z kolei w gronie dywidendowych arystokratów żaden sektor nie posiada wagi większej niż 30 proc. Największy udział ma branża dóbr konsumpcyjnych (24,5 proc.), a następnie przemysł (22,8 proc.) i spółki tworzące materiały (11,5 proc.).

Oto elita

W gronie dywidendowych arystokratów jest grupa spółek, które szczególnie się wyróżniają, ponieważ wypłacają dywidendę nieprzerwanie od ponad 60 lat, zwiększając jej wartość. Obecnie jest dziesięć takich firm, a część z nich już za dwa lata osiągnie próg 70 lat dzielenia się zyskiem. Wśród liderów wyróżnić można np. Procter & Gamble, czyli jedną z największych na świecie firm produkujących dobra konsumpcyjne. W skład grupy wchodzą takie marki produktów, jak m.in. Head & Shoulders, Oral-B, Gillette czy Fairy.

Historia dywidendowa Procter & Gamble jest jednak znacznie dłuższa, firma dzieli się bowiem z akcjonariuszami zyskiem od 134 lat. Jednak od 68 wartość dywidendy na akcję jest podwyższana, dlatego ten wynik liczy się w zestawieniu dywidendowych arystokratów. Spółka jest w stanie tak długo dzielić się zyskami z uwagi na swoją pozycję rynkową oraz fakt, że sprzedaż jej produktów nie jest tak mocno uzależniona od cyklu koniunkturalnego.

Procter & Gamble w roku fiskalnym 2025 spodziewa się, że przychody wzrosną o 2–4 proc. w porównaniu z rokiem fiskalnym 2024, a zysk na akcję wzrośnie o 5–7 proc. Ostatnia wypłacona dywidenda opiewała na 1,01 USD. Zyski wypłacane są w ujęciu kwartalnym, co przy obecnym kursie akcji spółki przekłada się na stopę dywidendy na poziomie ok. 2,5 proc.

Również od 68 lat dywidendę podwyższa spółka Dover, czyli globalny producent o zróżnicowanym profilu działalności, który dostarcza innowacyjny sprzęt i komponenty, materiały eksploatacyjne, części zamienne, oprogramowanie oraz rozwiązania cyfrowe i usługi wsparcia. Spółka jest w stanie od dekad zwiększać wypłaty dla akcjonariuszy, korzysta bowiem na dużym popycie na automatyzację przemysłową i energooszczędne rozwiązania. Strategiczne przejęcia firmy zwiększyły jej przychody, a inicjatywy oszczędnościowe podniosły marże, zwiększając przewagę na rynku.

Spółka poda wyniki za IV kwartał minionego roku 30 stycznia, a średnia prognoz rynkowych wskazuje, że zysk na akcję powinien spaść o 15 proc., do 2,45 USD. Firma konsekwentnie przewyższała jednak szacunki dotyczące zysku na akcję w trakcie czterech ostatnich sezonów wyników. Kwartalna dywidenda płacona przez spółkę wynosi 0,52 USD, co przekłada się na stopę dywidendy ok. 1 proc.

Z kolei od 67 lat dywidendę zwiększa Genuine Parts. W ofercie spółki znajduje się szeroki wachlarz produktów, jednak przede wszystkim są to towary dla branży motoryzacyjnej. Zajmuje się m.in. dystrybucją zamiennych części samochodowych, przemysłowych części zamiennych, produktów biurowych oraz materiałów elektrycznych i elektronicznych.

W ostatnim czasie wolniejsze ożywienie na europejskim rynku części zamiennych do samochodów negatywnie wpływało na firmę, mimo że próbowała ona kontrolować koszty poprzez inicjatywy restrukturyzacyjne, w tym zwolnienia. W efekcie, spółka obniżyła prognozy zysku i sprzedaży na ten rok. Mimo to spółka podtrzymała trend dzielenia się zyskiem. Obecna stopa dywidendy wynosi ponad 3,2 proc.

W gronie firm, które od ponad 60 lat podwyższają dywidendę, znajdują się także: Colgate-Palmolive (61 lat), Nordson (61 lat), Coca-Cola (62 lata), Johnson & Johnson (62 lata), Lowe’s (63 lata), Cincinnati Financial (64 lata) i Emerson Electric (66 lat).

Z kolei liderem w gronie dywidendowych arystokratów pod względem stopy dywidendy jest Franklin Resources, czyli jedna z największych na świecie firm zarządzających aktywami. Spółka oferuje szeroką gamę rozwiązań inwestycyjnych i usług zarządzania, w tym funduszy inwestycyjnych, funduszy giełdowych i rachunków instytucjonalnych. Firma od ponad 40 lat podwyższa dywidendę i podobnie zrobiła na początku tego roku, podwyższając ją do 0,32 USD z 0,31 USD wcześniej. Daje to stopę dywidendy na poziomie 6,2 proc.

Na blisko 5-proc. stopę dywidendy mogą liczyć akcjonariusze Amcoru, czyli producenta opakowań. Około 4-proc. dywidendę płacą takie firmy, jak Chevron, T. Rowe Price Group, Federal Realty Investment Trust czy JM Smucker Company.

Roszady w grupie

Najmłodszym członkiem grona dywidendowych arystokratów jest Kenvue. Firma S&P Global włączyła Kenvue do indeksu arystokratów w sierpniu 2023 r. po tym, jak firma ta została wydzielona ze struktury Johnson & Johnson. Kenvue zajmuje się konsumenckimi produktami prozdrowotnymi, a w jej portfolio znajdują się takie marki jak Listerine czy Visine. Spółka otrzymała kredyt zaufania z uwagi na ponad 60-letnią historię wypłat przez Johnson & Johnson. Kenvue nie powinno mieć jednak problemu z kontynuowaniem tej passy dzięki ratingowi kredytowemu na poziomie A, wskaźnikowi wypłaty bliskiemu 70 proc. i produktom odpornym na recesję.

Historia pokazuje też, nie wszystkiego możemy być pewni. W ubiegłym roku jedna ze spółek, która zwiększała wypłaty przez ponad sześć dekad, obniżyła w końcu dywidendę i pożegnała się z grupą dywidendowych arystokratów. Mowa o 3M, czyli konglomeracie zajmującym się produkcją różnorodnych wyrobów, między innymi tworzyw sztucznych, materiałów ściernych, elektronicznych. Spółka wypłacała dywidendę zależną od poziomu wolnych przepływów pieniężnych (FCF). W 2023 r. wypłaciła 60 proc. FCF, a w ubiegłym roku tylko 40 proc. FCF. Wpływ na to miała decyzja o wydzieleniu ze struktur 3M firmy zajmującej się opieką zdrowotną Solventum, która odpowiadała za 30 proc. wolnych przepływów pieniężnych całej grupy. W ten sposób po 64 latach spółka przestała być dywidendowym arystokratą.

Parkiet PLUS
Zagraniczne spółki z potencjałem
Parkiet PLUS
Obsługując naszych klientów, staramy się myśleć dokładnie tak jak oni
Parkiet PLUS
Nasz portfel edukacyjny w ubiegłym roku ponownie się sprawdził
Parkiet PLUS
Praca maklera to moja pasja, chociaż momenty zwątpienia też się zdarzają
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Parkiet PLUS
Ranking „Parkietu” – Borciuch i Santander BM znów na czele
Parkiet PLUS
Wiemy, ile zarabiają zarządy. Ich pensje będą rosły