WIG20 na minusie, ale to byki odniosły zwycięstwo

Nasz główny indeks zakończył notowania pod kreską. Przesądziło o tym głównie odcięcie dywidendy od akcji Pekao.

Publikacja: 24.04.2024 06:00

Dziennikarz Gazety Giełdy i Inwestorów "Parkiet" Przemysław Tychmanowicz

Dziennikarz Gazety Giełdy i Inwestorów "Parkiet" Przemysław Tychmanowicz

Foto: Fotorzepa/Cezary Piwowarski

Poziom 2500 pkt w przypadku indeksu WIG20 urasta do rangi bariery nie do przejścia. Ile razy w ostatnich tygodniach nasz główny indeks próbował atakować ten poziom, tyle razy kończyło się to cofnięciem notowań. Schemat ten właśnie został powtórzony po raz kolejny.

Po poniedziałkowej sesji, która była dla WIG20 czwartą z rzędu zakończoną wzrostami, znów znaleźliśmy się powyżej 2500 pkt. I po raz kolejny okazało się, że tylko na chwilę.

We wtorek na naszym parkiecie dominował kolor czerwony, chociaż byki nie oddały notowań bez walki. Inna sprawa, że od początku sesji to niedźwiedzie były na uprzywilejowanej pozycji. Odcięcie dywidendy od akcji Banku Pekao siłą rzeczy wywierało presję na WIG20. Dodatkowym problemem było słabe zachowanie KGHM. Spółka ta momentami była przeceniana nawet o około 5 proc., co nie ułatwiało życia naszemu głównemu indeksowi. Ten w pierwszej części notowań tracił nawet ponad 1 proc.

W zespole byków grały z kolei przede wszystkim banki. Wydawało się nawet, że taki skład może dać bykom zwycięstwo. W połowie notowań WIG20 odrobił całość strat i wyszedł nawet na plus. Pojawiła się szansa na to, że nasz rynek podtrzyma dobrą passę. Tak jednak się nie stało.

Na ostatniej prostej niedźwiedzie znów zaatakowały i WIG20 stracił 0,6 proc. WIG20TR zyskał jednak 0,4 proc., tak samo jak indeks szerokiego rynku – WIG.

Giełda
Spadkowe otwarcie maja
Giełda
Początek maja pod kreską. Zwyżki CD Projektu, rozczarowały banki
Giełda
Czy Fed zatrzymał spadki?
Giełda
Na giełdzie w Warszawie mało chętnych do zakupów
Giełda
Banki centralne żądne złota
Giełda
Rynki w odwrocie na koniec kwietnia