Reklama
Rozwiń

Wyniki Orange Polska w IV kw. 2017 r. zgodne z oczekiwaniami

Telekom ma za sobą jeden z lepszych kwartałów pod względem sprzedaży usług. W środę na jego notowania największy wpływ będą miały wydarzenia w Trybunale Sprawiedliwości UE dotyczące kary od Komisji Europejskiej oraz prognozy spółki.

Publikacja: 20.02.2018 20:03

2,91 mld zł przychodów (spadek o 2,4 proc. rok do roku), 667 mln zł skorygowanej o zdarzenia jednorazowe EBITDA (wzrost o 4,8 proc.) oraz 196 mln zł straty netto zanotował w ostatnim kwartale 2017 r. Orange Polska. Wyniki te nie powinny w środę zaskoczyć inwestorów. Odpowiadają one średniej prognoz biur maklerskich ankietowanych przez „Parkiet" i już opublikowanych. Przewidywania biur były nawet nieco bardziej pesymistyczne: mówiły o spadku przychodów o 2,6 proc., wzroście skorygowanej EBITDA o 0,3 proc. oraz o ponad 200 mln zł straty netto.

W związku z tym elementami, które będą istotne dla notowań akcji Orange Polska w środę będą zapowiedzi zarządu na 2018 rok i kolejne lata (w tym podtrzymania braku dywidendy w roku bieżącym) oraz wypowiedź Rzecznika Generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE, który ma przedstawić opinię w sporze o karę nałożoną przez Komisję Europejską na telekom w 2011 r.. (127,6 mln euro). Zainicjowane w ub.r. odejście od subsydiowania smartfonów i sprzedaży telefonów z niższej półki cenowej sprawiło, że przychody Orange ze sprzedaży sprzętu spadły. Poprawiła się jednak rentowność firmy, która – wprowadzając nowy standard rachunkowości – spodziewała się gorzej wyglądającej EBITDA.

Unijna regulacja „roam like at home" obniżyła EBITDA o 46 mln zł. Negatywny efekt był zatem – zgodnie z przewidywaniami – mniejszy niż w wakacyjnym III kwartale (73 mln zł).

W skali roku grupa Orange Polska wypracowała 11,38 mld zł przychodu (spadek o 1,4 proc. w porównaniu z 2016 r.), wypełniła prognozę mówiącą, że skorygowana EBITDA wyniesie około 3 mld zł (zamknęła się sumą 3,01 mld zł), a strata netto telekomu skurczyła się do 60 mln zł z ponad 1,7 mld zł w 2016 r.

W 2018 r. – zapowiedział zarząd Orange Polska – skorygowana EBITDA będzie na zbliżonym poziomie 3 mld zł. Należy przy tym zwrócić uwagę, że to liczba obliczona wg. dotychczas stosowanych standardów rachunkowości, a od 2018 r. telekom zaczyna stosować tzw. MSSF 15 (spośród telekomów stosuje go na razie tylko Play Communications). Uwzględniając nowy standard skorygowana EBITDA operatora wyniesie około 2,75 mld zł – podano w komunikacie.

Do wielkości, które prognozuje zarząd należy też poziom nakładów inwestycyjnych. Te w 2017 r. wyniosły w sumie 1,93 mld zł. Około 670 mln zł (mniej w porównaniu z zakładanymi 800 mln zł) wydano na modernizację sieci do światłowodów i budowę tej infrastruktury oraz urządzenia abonenckie. Różnicę wykonania i planu telekom tłumaczy niższą liczbą domów objętych zasięgiem i mniejszymi wydatkami na przyłączenia firm. Natomiast w 2018 r. tzw. CAPEX Orange Polska ma sięgnąć 2-2,2 mld zł. Firma będzie lokować pieniądze ponownie w sieci światłowodowe (700-800 mln zł, częściowo już w projekty realizowane przy udziale dotacji unijnych, zasięg FTTH ma urosnąć o około 1 mln domów) oraz w zasięg i pojemność sieci komórkowej.

Kwartalne dane o sprzedaży usług zaprezentowane we wtorek wieczorem przez Orange Polska są dobre. Liczba abonentów pakietów konwergentnych, w tym Orange Love urosła w kwartał o 171 tys. i przekroczyła 1,3 mln.

Był to też najlepszy do tej pory kwartał pod względem liczby nowych abonentów Internetu światłowodowego: ich liczba urosła o 38 tys. do 214 tys.. Zasięg sieci FTTH telekomu urósł z 2,2 mln we wrześniu do prawie 2,47 mln gospodarstw domowych, a dokładnie o 273 tys. domostw (48 tys. w kwartale i 186 tys. w rok to zasięg zbudowany dzięki sieciom partnerów).

Był to też pierwszy kwartał w 2017 r., gdy łączna liczba abonentów stacjonarnego kablowego dostępu do Internetu (nie licząc usługi radiowej LTE dla domu) urosła kwartał do kwartału (nadal była niższa niż w grudniu 2016 r.).

Ostatni kwartał ub.r. przyniósł też silny wzrost liczby abonentów płatnej telewizji, których liczba urosła prawie o tyle samo, co liczba abonentów światłowodu (o 34 tys. do 848 tys.).

Mobilne ramię Orange Polska zakończyło rok z 14,42 mln kart SIM, tracąc w rok 1,37 mln, przy czym ubytek ten miał miejsce tylko w segmencie pre-paid. W porównaniu z końcem września statystyki SIM-ów Orange zmieniły się nieznacznie na plus: urosły o 66 tys. kart (64 tys. kart abonamentowych – w dużej mierze M2M, 2 tys. kart pre-paid). Ostatecznie telekom zakończył rok z 9,726 mln kart abonamentowych oraz 4,698 mln kart przedpłaconych.

Stacjonarna sieć d. TPSA odpowiadała w 2017 r. za 40 proc. przychodów grupy Orange Polska. Tempo spadku wpływów tej części biznesu wyhamowało (do nieco ponad 3 proc. w skali roku), ale jest to m.in. efekt przesunięcia przychodów z usług radiowego domowego dostępu do sieci (LTE dla domu) do tej kategorii.

Technologie
Asbis zaczął rok od spadku. Jakie będą kolejne miesiące?
Technologie
Prześwietlamy CD Projekt. Czy w tym roku też będzie błyszczał na GPW?
Technologie
Wrocławski dostawca internetu sprzedany. Opuści giełdę NewConnect
Technologie
WP Media zaprosiła do składania ofert sprzedaży do 428 044 akcji Legimi po 45,5 zł/szt.
Technologie
Miliardy na cyfryzację. Czy wreszcie obudzą się też samorządy?
Technologie
Brad Smith, wiceprezes i prezydent Microsoftu: W przyszłym roku możliwa kolejna inwestycja w Polsce