Branża oferuje coraz więcej wyrobów powstałych z surowców naturalnych i z recyklingu. Jedną z głównych barier dalszego rozwoju są jednak wysokie koszty ich produkcji.
Nadal wiele firm udaje, że ich biznes i produkty są bardziej związane z ESG, niż jest w rzeczywistości. Wcześniej ten proceder był niemal bezkarny, ale to się zmienia. Czy greenwashing wreszcie odejdzie do lamusa?
Giełdowe spółki jeszcze sporo muszą zrobić, aby emitowane przez nie gazy cieplarniane przestały w sposób istotny oddziaływać na klimat i środowisko. Dopracowania wymaga także ich polityka informacyjna.
– Często organizatorzy tych protestów są największymi beneficjentami środków unijnych, otrzymują setki tysięcy złotych rocznie dopłat na gospodarstwo. Są to spektakularne wielkości – mówi Jerzy Plewa, ekspert Team Europe i b. dyrektor generalny DG ds. rolnictwa w KE.
Średnie temperatury osiągają kolejne rekordy, co negatywnie wpływa na wiele dziedzin naszego życia. Skutki zmian klimatycznych coraz bardziej widoczne są też w biznesie. Kto zyskuje? Kto traci?
Złe wieści dla producentów aut elektrycznych, za niskie wydatki na transformację energetyczną i nowi kandydaci do objęcia opłatami za emisje – to najważniejsze klimatyczne tendencje na luty.
Aby całkowicie zdekarbonizować unijną energetykę, biznes miałby wydawać nawet 660 mld euro każdego roku. Strategie polskich spółek na takim tle przewidują na transformację raczej umiarkowane kwoty.
Pojawił się pomysł, jak wesprzeć kulejące w najuboższych krajach inwestycje klimatyczne, w tym w produkcję energii odnawialnej. Ubezpieczać je będzie nowopowstała brytyjska firma Green Guarantee Company.