Zapowiada też dalsze inwestycje w park maszynowy i w nowe technologie w każdym z tych dwóch biznesów. Istotne znaczenie dla przychodów grupy ma mieć zwłaszcza zapowiadana w kraju rozbudowa infrastruktury gazowniczej i ciepłowniczej.
W II kwartale grupa Ferrum uruchomiła nową linię produkcyjną rur spiralnie spawanych, dzięki czemu zwiększyła moce i poszerzyła asortyment oferowanych produktów. – Spółka zakłada możliwości zwiększenia produkcji przy wykorzystaniu potencjału nowej linii, co powinno się przełożyć na rosnące przychody ze sprzedaży rur spiralnie spawanych m.in. na rynki Unii Europejskiej oraz rynki eksportowe – zapowiada zarząd Ferrum.
Władze grupy w zależnym Zakładzie Konstrukcji Spawanych (ZKS) planują natomiast dalsze rozszerzenie działalności na rynku konstrukcji dla branży energetycznej, wzrost produkcji wyżej przetworzonych wyrobów i rozszerzenie zakresu usług serwisowych. Zapotrzebowanie na produkty i usługi ZKS zależy głównie od sytuacji w energetyce, metalurgii i hutnictwie, przemyśle przetwórstwa drzewnego i papierniczego, spożywczym, cementowym i paliwowym.
Producent rur po trzech kwartałach miał 252,35 mln zł przychodów, czyli o 5 proc. więcej niż przed rokiem. W tym samym czasie grupa zanotowała 168 tys. zł straty netto. Przed rokiem Ferrum miał ponad 30 mln zł straty, ale wynik był wówczas zaniżony przez przeszacowanie nieruchomości inwestycyjnej. Bez uwzględnienia tego jednorazowego zdarzenia wynik netto za trzy kwartały 2018 r. poprawił się o 14,66 mln zł wobec ubiegłorocznego. Zarząd jako ryzyko w kolejnych miesiącach wymienia m.in. niestabilność cen materiałów używanych do produkcji.
