Prezes uważa, że pieniądze ze sprzedaży akcji w ofercie publicznej powinny wpłynąć do spółki w lipcu.

Firma świadcząca usługi medyczne wyemituje blisko 1,2 mln papierów (teraz kapitał dzieli się na ponad 7,1 mln walorów). Cena emisyjna akcji jeszcze nie została ustalona. Wczoraj rynek wyceniał papiery EMC?na giełdzie na 13,98 zł.

Pozyskane pieniądze zarząd przeznaczy na rozbudowę szpitala geriatrycznego w Katowicach o 60 łóżek. Obecnie w ramach grupy funkcjonuje osiem szpitali i 16 przychodni. Liczba łóżek wynosi łącznie 977.

W I kwartale tego roku spółka poniosła 2,1 mln zł straty netto, w porównaniu z 697 tys. zł zysku netto przed rokiem. Obroty wzrosły o 11 proc., do 35,3 mln zł. Słabe wyniki to głównie skutek opóźnienia w otwarciu nowego szpitala w Piasecznie, które było związane z przedłużającymi się odbiorami administracyjnymi. Obiekt został uruchomiony w drugiej połowie lutego, a miał ruszyć na początku roku. Budowa kosztowała 25 mln zł i została sfinansowana z kredytów.

Gerber przyznaje, że wyniki za cały rok też nie będą atrakcyjne, bo wciąż będą ciążyły koszty związane z uruchomieniem placówki w Piasecznie. Szpital ma zacząć zarabiać do końca roku. Wszystkie pozostałe placówki, jego zdaniem, są rentowne. Przychody w tym roku mają wzrosnąć o kilkanaście procent. W 2010 r. grupa miała 126,8 mln zł przychodów i 840 tys. zł zysku netto. Ponad 80 proc. obrotów zapewnia NFZ. Reszta to komercyjne usługi medyczne i te finansowane przez firmy ubezpieczeniowe.