- Stopniowa poprawa notowań ropy naftowej automatycznie przełożyła się na poprawę kursu rubla rosyjskiego, a to z kolei wpłynęło pozytywnie na poziom zamówień z rynku rosyjskiego. Jeśli sytuacja polityczna pomiędzy Rosją a Ukrainą nie ulegnie zaostrzeniu, to prawdopodobnie zobaczymy kontynuację naszych wzrostów na tych rynkach - podkreśla prezes Aplisensu, Adam Żurawski. Kierowane przez niego przedsiębiorstwo zajmuje się dostawą rozwiązań w zakresie przemysłowej aparatury kontrolno-pomiarowej.
W tym momencie spółka ma nadmiar gotówki, dlatego przy relatywnie niskiej cenie akcji zdecydowała się na buy-back w celu umorzenia walorów. - Zamierzamy na to przeznaczyć do 8 mln zł. Dodam jeszcze, że jak co roku około 25 proc. zysku zostało wypłaconych akcjonariuszom w formie dywidendy - mówi Żurawski.