Co jednak wydaje się być jeszcze gorsze, nie są oni w stanie dziś przekazać żadnych konkretnych informacji inwestorom. - Na obecnym etapie możemy jedynie powiedzieć, że Dom Maklerski Michael/Ström z uwagą przygląda się bieżącej sytuacji w spółce. Michael/Ström podejmuje również bieżące działania, aby w najlepszy sposób zabezpieczyć interesy obligatariuszy – brzmi oświadczenie DM Michael/Ström, który brał aktywny udział w sprzedaży obligacji GetBacku.
Inwestorzy, którzy kupowali dług GetBacku, również na własną rękę zgłaszają się do pośredników, takich jak Polski Dom Maklerski, który również oferował obligacje windykatora. Informacje na ten temat wciąż spływają od naszych czytelników. Jeden z nich podzielił się z nami odpowiedzią, jaką otrzymał od PDM. - W przypadku spółki Getback, jak i każdego innego emitenta, zawsze zachodzi potencjalne ryzyko utraty części lub całości zainwestowanego kapitału. Co do zasady każda inwestycja wiąże się z ryzykiem. Na chwilę obecną nie możemy zaproponować żadnej możliwości wyjścia z inwestycji. Prosimy niezależnie od wszystkiego obserwować informacje ze spółki na jej stronie – brzmiała odpowiedź PDM.
Uwaga! "Parkiet" prosi o kontakt osoby, które kupowały obligacje GetBacku sprzedawane w ofertach prywatnych. Zbieramy informacje na temat warunków emisji, opcji wykupu, oferujących itp. Chcemy je wykorzystać w kolejnych naszych tekstach o GetBacku. Prosimy o kontakt mailowy: [email protected]