ROPA NAFTOWA
Ceny ropy naftowej nadal pod presją.
W bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej dominuje strona podażowa. Notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI spadły do okolic 82,40 USD za baryłkę, podczas gdy cena europejskiej ropy naftowej Brent zniżkuje do okolic 87 USD za baryłkę.
Główną przyczyną pojawiającej się presji spadkowej na rynku ropy naftowej jest zmniejszenie napięć geopolitycznych na Bliskim Wschodzie. W poniedziałek w Kairze odbyły się rozmowy na linii Izrael-Hamas, po których delegacje obu krajów udały się na dwudniowe obrady wewnętrzne, zanim wrócą z potencjalną kontrpropozycją. Sam fakt, że propozycje Izraela nie zostały przez Hamas jednoznacznie odrzucone, jest dla obserwatorów znakiem, że szanse na rozejm są realne. Niemniej, warto pamiętać, że podobne rozmowy przy udziale zagranicznych mediatorów już wcześniej miały miejsce, więc nie muszą one wcale oznaczać ostatecznego kompromisu.
Drugą ważną przyczyną spadków cen ropy naftowej są sygnały mizernego popytu na paliwa w Stanach Zjednoczonych. Marże na cenach benzyny i diesla spadły do najniższych poziomów od miesięcy, a średni poziom konsumpcji paliw znajduje się w pobliżu pięcioletnich sezonowych minimów.