„Sell in May and go away” – ile w tym prawdy?
W rozpoczynających się w maju sześciu miesiącach uznawanych za niekorzystne sezonowo WIG zyskiwał w przeszłości nieproporcjonalnie mniej niż w pozostałej części roku. A gdyby z tych sześciu miesięcy wyłowić cztery najsłabsze, indeks na przestrzeni 25 lat straciłby w ich trakcie łącznie niemal połowę wartości.
2500 pkt pękło. Co dalej?
W poniedziałek na światowych giełdach dominowały zwyżki. Które na szczęście nie ominęły tym razem Warszawy. Podstawowe indeksy poszły w górę. Najwięcej zyskał WIG20 (1,2 proc.) i zamknął dzień pokonując o niemal 8 punktów poziom 2500 pkt. mWIG40 dodał 1,1 proc., a sWIG80 0,4 proc.
Kwartalne zadłużenie USA wzrośnie powyżej prognoz
Ministerstwo Skarbu powołuje się na słabsze wpływy gotówkowe w związku z większymi pożyczkami. Departament szacuje, że w przyszłym kwartale zadłużenie netto wyniesie 847 miliardów dolarów, a w II kwartale wzrośnie o 243 mld dolarów.
GPW ciągle brakuje zdecydowania
Wprawdzie w piątek wszystkie główne indeksy w Warszawie świeciły na zielono, a WIG20 zyskał 1,3 proc., jednak gdy spojrzymy na rezultaty tygodniowe już nie jest tak przyjemnie, atak WIG20 na 2500 pkt znów był tylko atakiem.