Niepokojące dane. Insiderów kupujących akcje jest coraz mniej

Odsetek sprzedających jest rekordowo wysoki. Na rekordowym poziomie są też giełdowe indeksy. To daje do myślenia i rodzi pytanie, czy prawdziwa jest teza, zgodnie z którą transakcje insiderów są barometrem rynku.

Publikacja: 06.05.2024 06:00

Niepokojące dane. Insiderów kupujących akcje jest coraz mniej

Foto: Adobestock

Od lokalnego minimum zanotowanego jesienią 2022 r. główny indeks warszawskiej giełdy zyskał ponad 80 proc. Ta imponująca dynamika wyniosła WIG na najwyższe w historii poziomy. Z jednej strony jest dużo argumentów przemawiających za dalszymi wzrostami. Poprawiające się otoczenie makroekonomiczne, spadające stopy procentowe i nadal relatywnie niskie (na tle historycznych wskaźników i innych rynków) wyceny – to niektóre z nich. Na drugim biegunie są argumenty przemawiające za spadkami. Po tak mocnych wzrostach korekta wydaje się nieuchronna. Rodzi się też pytanie, czy wspomniane pozytywne czynniki nie zostały już przez rynek zdyskontowane. Niepokojące wnioski płyną również z analizy transakcji insiderów, czyli osób mających w spółkach dostęp do informacji poufnych, m.in. członków zarządów i rad nadzorczych.

Jak było w przeszłości...

Indsiderzy mają najlepszą wiedzę o tym, co się dzieje w spółkach. Nic więc dziwnego, że ich transakcje są dla pozostałych istotną informacją. Oczywiście nie ma tu reguły. Fakt, że prezes sprzedał pakiet akcji może wynikać po prostu z jego osobistego zapotrzebowania na gotówkę w danym momencie i nie kryje się za tym żadne drugie dno. Ale jeśli to już kolejna tego typu transakcja albo odbywa się w newralgicznym dla spółki momencie, wówczas warto zadać pytanie, czy menedżer rzeczywiście wierzy w firmę i jej perspektywy.

Odsetek transakcji kupna akcji (bez transakcji dotyczących objęcia walorów w ramach programów menedż

Odsetek transakcji kupna akcji (bez transakcji dotyczących objęcia walorów w ramach programów menedżerskich) raportowanych przez insiderów w kwietniu 2024 r. na warszawskiej giełdzie wyniósł zaledwie 42 proc. Jest najniższy od kilku lat – odkąd „Parkiet” zbiera dane. Po raz pierwszy zakupów jest mniej niż transakcji sprzedaży. Średnio w ostatnich latach ta relacja była na poziomie 70–80 proc. (zakupy) vs 20–30 proc. (sprzedaż). Z naszych analiz wynika, że odsetek kupujących spada wraz ze wzrostem wycen na rynku.

Zdaniem analityków transakcje insiderów mogą być papierkiem lakmusowym nastrojów panujących na giełdzie, a nawet barometrem jej przyszłego zachowania. Przemawiają za tym konkretne argumenty – insiderzy mają szybciej dostęp do kluczowych informacji i mogą szybciej je dyskontować. W praktyce właśnie tak się dzieje, wbrew hipotezie o efektywności rynku, która zakłada równy, natychmiastowy dostęp do informacji dla wszystkich.

„Parkiet” regularnie analizuje transakcje zawierane przez insiderów. Dane za ostatnie lata zdają się potwierdzać hipotezę o prognostycznych cechach zachowania insiderów (przy czym okres analizy jest zdecydowanie zbyt krótki, żeby wyciągać z niej daleko idące wnioski).

Po covidowej hossie, od jesieni 2021 r. indeksy na GPW zaczęły spadać. W I połowie 2022 r. zdecydowanie dominowały spadki, tymczasem zakupy indsiderów przybierały wtedy na sile. Według naszej analizy jesienią 2022 r. ponad 80 proc. wszystkich transakcji stanowiły zakupy. Insiderzy wykazali się świetnym wyczuciem, bo właśnie od tego czasu na rynkach dominuje popyt.

...i jak jest teraz

Wzięliśmy pod lupę wszystkie transakcje zrealizowane przez insiderów w ostatnich tygodniach, raportowane w kwietniu. Takich raportów na rynek trafiło ponad 80. Byłoby ich zapewne jeszcze więcej, gdyby nie okres zamknięty. Właśnie w kwietniu gros spółek publikowało swoje raporty za 2023 r. (30 kwietnia 2024 r. był ostatnim dniem), a zgodnie z przepisami insiderzy nie mogą handlować akcjami 30 dni kalendarzowych przed ogłoszeniem śródrocznego (półrocznego lub kwartalnego) raportu finansowego lub sprawozdania na koniec roku rozliczeniowego.

Spośród wszystkich raportów 39 dotyczyło sprzedaży akcji, 28 zakupu, a pozostałe wynikały najczęściej z realizacji programów menedżerskich. Jeśli pod uwagę wzięlibyśmy tylko dwie pierwsze grupy raportów, to sprzedaż stanowiła aż 58 proc. wszystkich. To najwyższy odsetek, odkąd „Parkiet” zbiera te dane.

Rzut oka na zakupy...

Wśród menedżerów skupujących akcje nadal dominują te same nazwiska. Zaangażowanie w kapitale zwiększa m.in. Anton Gauffin, przewodniczący rady dyrektorów i dyrektor wykonawczy studia Huuuge. Od czasu debiutu spółki na GPW w 2021 r. jej wycena spadła o połowę. Na niedowartościowanie akcji wskazuje m.in. analiza DM BDM. Analitycy podkreślają, że od wielu kwartałów rynek wycenia scenariusz spadku przychodów i wyników w kolejnych latach. Ich zdaniem jest szansa na pozytywne zaskoczenie.

Anton Gauffin jest przewodniczącym rady dyrektorów oraz dyrektorem wykonawczym studia Huuuge. System

Anton Gauffin jest przewodniczącym rady dyrektorów oraz dyrektorem wykonawczym studia Huuuge. Systematycznie zwiększa zaangażowanie w kapitale. Ostatnio akcje kupował (pośrednio) 26 kwietnia po średniej cenie wynoszącej 24,9 zł. W IPO w 2021 r. były dwukrotnie droższe. Fot. mpr

materiały prasowe

Na niedowartościowanie wskazują też raporty analityczne dla biotechnologicznej spółki Captor Therapeutics. Jej prezes Thomas Shepherd też znajduje się w wąskim gronie prezesów, którzy w kwietniu kupowali akcje. Podobnie jak i członkowie zarządów NTT Systemu, Medinice, Skarbca TFI czy CCC. W przypadku tej ostatniej spółki wiara insidera – wiceprezesa Igora Matusa – również idzie w parze z najnowszą rekomendację DM BOŚ, który w kwietniowym raporcie podniósł cenę docelową dla akcji handlowej spółki, podtrzymując zalecenie „kupuj”. Również tegoroczne wyceny biur maklerskich dla wspomnianego już Skarbca implikują dwucyfrową przestrzeń do zwyżki.

Thomas Shepherd zarządza biotechnologiczną spółką Captor Therapeutics. 11 i 12 kwietnia dokupił akcj

Thomas Shepherd zarządza biotechnologiczną spółką Captor Therapeutics. 11 i 12 kwietnia dokupił akcji po średniej cenie oscylującej w okolicach 79–80 zł. W 2021 r. w IPO cena emisyjna wynosiła 172 zł. Według wyceny Noble Securities obecny kurs ma 64-proc. przestrzeń do zwyżki. Fot. mpr

Picasa

Z kolei w grupie insiderów reprezentujących rady nadzorcze mamy m.in. przedstawiciela Bloober Teamu. Tomasz Muchalski pod koniec kwietnia kupił pakiet akcji studia, które w tym roku przeniosło się z NewConnect na rynek główny. Od wiosny 2020 r. notowania Bloobera poruszają się w trendzie wzrostowym. Najbliższe kwartały będą dla studia pracowite. W kolejnych miesiącach planuje podać datę premiery drugiej części „Sillent Hill”. Walory w ostatnim czasie kupował też insider z Cyfrowego Polsatu (Pigreto Limited, powiązane z Tomaszem Szelagiem, członkiem rady nadzorczej). Wycena telekomu wynosi obecnie 6,4 mld zł. Od kilku kwartałów spada.

...oraz na sprzedaż

Coraz więcej spółek transferuje gotówkę do akcjonariuszy w postaci skupu akcji własnych. Na taki krok zdecydowało się m.in. Fabrity, które zaprosiło do składania ofert sprzedaży akcji stanowiących nie więcej niż 7,83 proc. kapitału. Część transakcji insiderskich ma związek właśnie ze skupem. Do roszad właścicielskich doszło też w Allegro. Wiodący akcjonariusze przeprowadzili czwarte od czasu debiutu spółki ABB (przyspieszona budowa księgi popytu). Ze względu na wysoki popyt zdecydowali o zwiększeniu puli oferowanych papierów, inkasując łącznie 1,9 mld zł. W kwietniu na rynek napłynęły też informacje o transakcjach zawartych przez menedżerów Allegro. Roy Perticucci poinformował o sprzedaży akcji w celu pokrycia zobowiązań podatkowych wynikających z otrzymania walorów w ramach programu motywacyjnego, a Jonathan Eastick zdecydował się na zbycie części papierów objętych jeszcze w ramach IPO w 2020 r.

Piotr Szulec, prezes Skarbca TFI, w ostatnich tygodniach zrealizował kilka transakcji akcjami zarząd

Piotr Szulec, prezes Skarbca TFI, w ostatnich tygodniach zrealizował kilka transakcji akcjami zarządzanej przez siebie spółki. Kupił m.in. pakiet 140 walorów po średniej cenie wynoszącej 22,9 zł (podczas sesji 24 kwietnia) oraz 200 sztuk po 21,6 zł (26 kwietnia). Obecnie kurs wynosi 21,4 zł. Fot. r. gardziński

Robert Gardzinski

Wśród menedżerów sprzedających w kwietniu akcje znajdują się też m.in. Tomasz Bzykot, dyrektor zarządzający w BNP Paribas Bank Polska oraz wiceprezes Volodymyr Radin. Notowania banku od jesieni 2023 r. poruszają się w trendzie wzrostowym. Od tego czasu zyskały dwie trzecie. Mocną falę wzrostową ma też za sobą Bank Millennium. Insiderzy z tej spółki redukowali zaangażowanie w akcje w ostatnich tygodniach.

Sanjeev Choudhary, szef Medinice, regularnie zwiększa zaangażowanie w kapitale spółki. Pod koniec kw

Sanjeev Choudhary, szef Medinice, regularnie zwiększa zaangażowanie w kapitale spółki. Pod koniec kwietnia kupował jej walory na rynku po cenie oscylującej w okolicach 8 zł. Notowania od jesieni 2023 r. poruszają się w trendzie spadkowym. 12 miesięcy temu były niemal dwukrotnie wyższe. Fot. mpr

Exclusive

Podobnie jak Magdalena Dąbrowska z zarządu Answear.com. Zainkasowała średnio ok. 28 zł za sztukę. Od tego czasu kurs spadł o kilkanaście procent. Jest poniżej wycen analityków. Podobnie jak w Neuce: zdaniem biur maklerskich notowania mają potencjał do zwyżki, mimo iż kurs ma za sobą kilkuletnią falę wzrostową. Na spieniężenie tysiąca akcji po średniej cenie 880,7 zł zdecydował się na początku kwietnia wiceprezes Neuki Krzysztof Miszewski. Nie zaszkodziło to notowaniom, które przebiły już 900 zł.

Tadeusz Kurek, prezes NTT Systemu, 25 kwietnia kupił 4656 akcji spółki po średniej cenie 6,24 zł. Od

Tadeusz Kurek, prezes NTT Systemu, 25 kwietnia kupił 4656 akcji spółki po średniej cenie 6,24 zł. Od jesieni 2023 r. notowania poruszają się w trendzie wzrostowym. Obecnie są na poziomie 6,5 zł. W ciągu ostatnich 12 miesięcy poszły w górę o ponad jedną czwartą. Fot. mpr

Exclusive

Firmy
Systemy operacyjne Wieltonu zaatakowane przez hakerów
Firmy
GPW po konferencji: o modzie na polskie aktywa, sytuacji na rynku IPO i dywidendzie
Firmy
Benefit mniej wyciśnie
Firmy
Apator pozytywnie zaskoczył wynikami. Kurs w górę
Firmy
Cognor i ostry zjazd zysków. Wyniki kwartalne poniżej oczekiwań
Firmy
Boryszew lekko rozczarował wynikami. Akcje tracą